Źródło fot. OSP Bojano
W następstwie nawałnicy, która przetoczyła się wczoraj przez Polskę po serii upalnych dni, straż pożarna podjęła liczne interwencje. Zjawisko to, występujące po okresie intensywnych upałów, spowodowało konieczność szybkiej reakcji służb ratowniczych w wielu regionach kraju.
Gmina Szemud doświadczyła ostatnich warunków pogodowych stosunkowo bez większych zakłóceń. Jedyną znaczącą sytuacją, która miała miejsce, było zalanie ulicy Partyzantów Kaszubskich. Pomimo tego incydentu, mieszkańcy i służby poradziły sobie z sytuacją, zapewniając szybką reakcję na zaistniałe wydarzenie.
W powiecie wejherowskim były również zdarzenia w Gowinie, Wejherowie, Redzie, Rumi i Luzinie. Wyglądało groźnie, ale przeszło łagodnie. Inne powiaty na południu województwa dostały mocniej. - wspomina oficer prasowy Mirosław Kuraś.
Działania interwencyjne straży pożarne są zawsze podejmowane w miarę możliwości szybko, aby zapewnić bezpieczeństwo i minimalizować skutki żywiołu. Współpraca społeczności lokalnej i odpowiednich służb pozwala na sprawną reakcję i przywrócenie normalności w najkrótszym możliwym czasie.