Obiekty sportowe oraz plac zabaw w Bojanie od dłuższego czasu są dewastowane. Jak widać na zdjęciach, dochodzi do aktów wandalizmu m.in: zniszczony fragment ogrodzenia, zerwane drabinki, uszkodzone elementy do bujania się przy placu zabaw, popisane tablice, daszki itd. Kierownik hali w Bojanie Dariusz Rewers zwraca uwagę na problem, który systematycznie powraca, a ciężko temu zaradzić, kiedy zdecydowano, że obiekty sportowe mają być otwarte przez 24h, bez zabezpieczenia. Poza godzinami, kiedy działa hala sportowa w Bojanie, regularnie dochodzi do zniszczeń. Tutaj apel do rodziców, mieszkańców o zwracanie uwagi, zgłaszanie się osób, który były świadkami zniszczeń. Zgłoszenia można dokonać bezpośrednio na policję lub do kierownika obiektu pod tel:+48 661 120 678.
Jak mówi Dariusz Rewers Koordynator do spraw sportu w gminie szemud:
Moim zdaniem obiekty sportowe powinny być zamknięte poza godzinami pracy hali sportowej, tak samo jak to jest w innych miejscach - w Redzie czy Rumi. Poza godzinami pracy hali pon-piątek 6.30-22 nikt nie jest w stanie kontrolować tego co dzieje się na obiektach. To jest sprawa, którą zgłaszałem wielokrotnie i tutaj rada powinna się nad tym zastanowić. W wekeendy też moglibyśmy się dogadać, że obiekty mogłby być otwierane w danych godzinach.....To nie jest plac zabaw, a profesjonalne i drogie obiekty. Obiekty, które mają służyć mieszkańcom Bojana i Gminy Szemud.
Na terenie obiektu dochodzi do takich kuriozalnych sytuacji jak "... Zdarzało się, że rodzic z dziećmi robił babeczki z piasku na bieżni lekkoatletycznej....Dzieci opierają się lub rzucają rowery na siatki (piłko chwyty), a nawet je podpalają. Ponownie są spore dziury w nich i mimo, że 2 lata temu były wymieniane powinniśmy ponownie je wymienić. Tną nożykami bezpieczne osłony słupów oświetleniowych. To są spore koszty."
źródło: link
Nie bądź obojętny na niszczenie wspólnej przestrzeni, która może służyć innym.
"Sprawa, ze względu na znaczną wartość szkód nie kwalifikuje się do wykroczenia, a jest to przestępstwo. Zajmować się tym będzie nie policja Szmudzka, a dochodzeniówka. Dlatego jeśli ktoś ma wiedzę o tym kto to zrobił lub w tym uczestniczył lepiej niech się zgłosi do mnie na halę sportową i będziemy się zastanawiali jak wspólnie z rodzicami to naprawić i aby nie było wobec tej osoby konsekwencji prawnych. W przeciwnym przypadku proszę się nie zdziwić, jak policja zapuka do drzwi. Wówczas nie będzie już żartów." - Kierownik hali w Bojanie Dariusz Rewers
„Na pewno potrzebny jest większy dozór w tych obiektach. To przykre, że tak się dzieje. Mieszkańcy oczekują, że to są obiekty publiczne i powinny być otwarte całą dobę. Ja uważam, że teren powinien być bardziej zabezpieczony, być może ochrona obiektu. Wszyscy chcemy z tego korzystać. To przykre, że inni traktują to jako miejsce do wyżywania się." - mówi Sołtys Bojana Agnieszka Bubacz
